Pismo skierowane w dniu 11 sierpnia 2023 do Starostwa i jednostek samorządowych powiatu Olkuskiego
Odpowiedzialność ZGH „Bolesław” S.A. za szkody górnicze
Kwestię odpowiedzialności Spółki ZGH „Bolesław” S.A. za szkody wywołane działalnością górniczą -reguluje Ustawa Prawo geologiczne i górnicze (PGG), między innymi wskazując podmioty odpowiedzialne za szkody górnicze (art. 146). Zasadnicze zapisy tej Ustawy stanowią, że za szkody górnicze odpowiada przedsiębiorca górniczy, którego ruchem zostały one wywołane lub jego następca prawny, a w przypadku gdy taki przedsiębiorca nie istnieje, odpowiedzialność przechodzi na Skarb Państwa.
Należy przypomnieć, że działalność górnicza w rejonie olkuskim prowadzona była od XIII wieku przez wielu różnych przedsiębiorców i bezkrytyczne przypisywanie wszystkich negatywnych zjawisk związanych z działalnością górniczą tylko ZGH „Bolesław” S.A. jest niezgodne z prawem.
W prawie polskim funkcjonuje bowiem zasada ponoszenia odpowiedzialności wyłącznie za własne działanie lub zaniechanie. Ponadto prawo polskie co do zasady, nie przenosi na ostatniego przedsiębiorcę górniczego w danym terenie wszelkiej odpowiedzialności za działania innych podmiotów.
Podane niżej przykłady pokazują jak w praktyce wygląda odpowiedzialność za szkody górnicze.
• Odpowiedzialność za szkody wywołane ruchem zakładu górniczego.
Zgodnie z art. 146 ust. 1 PGG za szkodę wywołaną ruchem zakładu górniczego ponosi przedsiębiorca, który taki ruch zakładu górniczego prowadził. Stąd też ZGH „Bolesław” S.A. odpowiadały i będą odpowiadać za szkody górnicze wywołane ruchem trzech zakładów górniczych, tj. kopalń: „Bolesław”, „Olkusz” i „Pomorzany”. Innymi słowy Zakłady przyjmują odpowiedzialność za negatywne skutki prowadzonego przez siebie wydobycia, czyli ruchu związanego z tym wydobyciem.
Nie odpowiadają jednak za szkody wywołane ruchem innego zakładu górniczego, robotami wydobywczymi innych podmiotów.
Przykład 1.
Najbardziej bogate złoża rud cynkowo-ołowiowych występowały pod i w bezpośrednim sąsiedztwie miejscowości Hutki w Gminie Bolesław. Prowadzona przez ZGH „Bolesław” S.A. podziemna eksploatacja powodowała, że dochodziło w tych okolicach do uszkodzeń domów, czy to w wyniku ugięć ziemi, czy też w wyniku wstrząsów wywołanych robotami strzałowymi, co jest normalnym następstwem ruchu zakładu górniczego.
Oba zjawiska można wprost przypisać działalności górniczej Zakładów. Stąd też Zakłady przez lata wypłacały odszkodowania za remonty domów w Hutkach.
Przykład 2.
Do lat 90-tych XX wieku ZGH „Bolesław” S.A. eksploatowały rudy cynku i ołowiu systemem „na zawał”, prawnie dopuszczonym, akceptowanym przez samorządy i nadzór górniczy. Wydobycie w tym systemie prowadzono wyłącznie w wyrobiskach znajdujących się pod obszarami leśnymi i pod gruntami będącymi w użytkowaniu wieczystym Zakładów. Ten system eksploatacji przewidywał naturalne osiadanie powierzchni i powstawanie zapadlisk.
ZGH Bolesław S.A. wprost odpowiadają za powstanie takich zapadlisk, bo wywołane zostały ich podziemną eksploatacją rud. W związku z tym usuwają skutki swojej działalności w zakresie uzgodnionym z lasami państwowymi. W uzgodnieniu z właścicielem terenu nie wszystkie zapadliska są rekultywowane. Pozostawia się te, które w przyszłości zostaną wypełnione wodą, tworząc jeziora.
• Odpowiedzialność za szkody w ramach obszaru górniczego.
W art. 146 ust. 3 PGG wskazano, że „jeśli nie można ustalić, kto wyrządził szkodę (górniczą), odpowiada za nią przedsiębiorca, który w dniu ujawnienia się szkody ma prawo prowadzić w obszarze górniczym, w granicach którego wystąpiła szkoda, działalność regulowaną ustawą”.
Powyższy przepis wzmacnia ochronę poszkodowanego, jednak będzie miał on zastosowanie jedynie w sytuacji, w której nie można ustalić sprawcy szkody oraz po spełnieniu określonych tam przesłanek. Po pierwsze musi istnieć obszar górniczy, w którym przedsiębiorca może prowadzić działalność regulowaną PGG, np. działalność górniczą. Po drugie, szkoda musi ujawnić się (np. musi powstać zapadlisko) w okresie, gdy taki obszar górniczy istnieje.
W przypadku ZGH „Bolesław” S.A. odpowiedzialność za szkody spowodowane – historyczną działalnością górniczą (działalność górnicza prowadzona przez inne niż Zakłady podmioty we wcześniejszych okresach) w związku z istnieniem tzw. obszarów górniczych - wygasła dla obszaru górniczego kopalni Bolesław w styczniu 2001 roku, dla obszaru górniczego kopalni Olkusz w styczniu 2005 roku, a dla obszaru górniczego kopalni Olkusz-Pomorzany w kwietniu i lipcu 2021r. Było to konsekwencją wykreślenia obszarów górniczych z rejestru. I tak, w chwili obecnej nie istnieje już żaden obszar górniczy, w jakim szkoda związana z górnictwem historycznym mogłaby być nam przypisana.
Powoduje to wyłączenie odpowiedzialności Zakładów za obecnie lub w przyszłości ujawniające się szkody wywołane górnictwem historycznym, np. na Starym Olkuszu, czy w Bolesławiu, gdzie prowadzona była przez stulecia eksploatacja galeny, pirytu, galmanu.
Przykład 3.
Do roku 2005 ZGH „Bolesław” S.A. prowadziły działalność górniczą w obszarze górniczym - Olkusz, który swym zasięgiem obejmował tereny Starego Olkusza, ale też sięgał po rynek olkuski i po Sikorkę. Po styczniu 2005r. obszar górniczy Olkusz został zniesiony, a Zakładom przyznano obszar górniczy Olkusz 1, który był znacznie mniejszy i obejmował tereny wokół szybu Chrobry i na południe od niego. Nie obejmował więc terenu Starego Olkusza.
Pewien inwestor jeszcze przed 2003r. rozpoczął proces inwestycyjny zmierzający do wybudowania budynku przy ul. Gwarków w Olkuszu. W jego ramach uzyskał niezbędne uzgodnienie dokumentacji projektowej od Urzędu Górniczego. Inwestor przeprowadził badanie geofizyczne, które wykazało pustki w miejscu, gdzie miał powstać budynek. Pustki te nie były skutkiem działalności ZGH Bolesław S.A., gdyż najbliższa eksploatacja górnicza Zakładów prowadzona była ok. 1000 m od budynku, a były prawdopodobnie skutkiem górnictwa historycznego.
W tej sprawie zawarta została ugoda z inwestorem. Zakłady wypłaciły mu odszkodowanie pokrywające koszty profilaktycznego zabezpieczenia budynku przed szkodami górniczymi, ponieważ planowana inwestycja znajdowała się w obszarze górniczym Olkusz.
Zatem Zakłady odpowiadały za szkody wywołane cudzą eksploatacją rud, bo szkody powstały w przynależnym wówczas Zakładom obszarze górniczym i w okresie, gdy on istniał.
Około 2007r. ten sam inwestor rozpoczął budowę drugiego budynku w tej samej lokalizacji. Teren ten nie był objęty obszarem górniczym Olkusz 1, zaś obszar górniczy Olkusz był już zniesiony. Pod nowym budynkiem występowało to samo zagrożenie związane z górnictwem historycznym.
Zakłady odmówiły wypłaty odszkodowania/zwrotu kosztów zabezpieczenia budynku. Sprawa trafiła do Sądu. Sąd Rejonowy dla Krakowa Śródmieścia w Krakowie wydał prawomocny wyrok o oddaleniu powództwa wobec ZGH Bolesław S.A. z dnia 13.02.2018r. sygn. akt: V GC 2232/13/S.
Zakłady wygrały więc sprawę, bo nie istniał już obszar górniczy, w którym szkoda wystąpiła. Stąd też ZGH nie były zobowiązane do zapłaty żadnych odszkodowań z tego tytułu.
• Odpowiedzialność Skarbu Państwa
Art. 146 ust. 4 PGG stanowi, że "jeżeli nie istnieje przedsiębiorca odpowiedzialny za szkodę ani jego następca prawny, za szkodę odpowiada Skarb Państwa reprezentowany przez właściwy organ nadzoru górniczego na zasadach określonych niniejszym działem”.
Ten przepis określa odpowiedzialność za potocznie nazywane „górnictwo historyczne”.
Jeżeli wydobycie prowadzone było przez nieznane podmioty lub przez podmioty nawet znane, ale już nieistniejące, a praw i obowiązków takiego podmiotu nie przejął istniejący obecnie podmiot, to takie górnictwo określamy „historycznym”.
W sytuacji więc gdy:
• nie można ustalić, kto prowadził działalność górniczą;
• można ustalić jaki podmiot prowadził działalność górniczą, ale podmiot ten nie istnieje;
• nie ma następcy prawnego podmiotu prowadzącego daną działalność górniczą (tego znanego lub nieznanego)
to odpowiedzialność za szkodę górniczą ponosi Skarb Państwa. Skarb Państwa jest przy tym reprezentowany przez właściwego Dyrektora Okręgowego Urzędu Górniczego.
Przykład 4.
Najbardziej oczywistym przykładem górnictwa historycznego, za które odpowiedzialność winien ponosić Skarb Państwa, wydaje się obszar Starego Olkusza, ale też okolice rynku olkuskiego. W obu tych obszarach działalność górnicza prowadzona była od średniowiecza po początki XX wieku. Kopalnie w tych rejonach nie dotrwały do wybuchu II wojny światowej. Zapewne historycy odszukają nazwiska lub nazwy przedsiębiorców górniczych prowadzących tam wydobycie najpierw ołowiu i srebra, a później galmanu. Ale kopalnie te zostały zlikwidowane i nie doszło do przekazania ich dalszym następcom.
W takiej sytuacji za skutki/szkody wywołane działaniem zakładów/kopalń wprost odpowiada Skarb Państwa.
Przykład 5.
Na terenie Rudy Śląskiej doszło do uszkodzenia drogi. Był to skutek braku zasypania szybu Hugo, który był częścią kopalni Wolfgang, zlikwidowanego w 1931 roku.
Sąd uznał odpowiedzialność Skarbu Państwa za uszkodzenia drogi, gdyż kopalnia Wolfgang nie miała następcy prawnego.
Sprawa prowadzona była przez Sąd Okręgowy w Gliwicach sygn. akt I Cgg 1/18.
• Następca prawny
Jak wskazano w cytowanym wyżej art. 146 ust. 4 PGG, Skarb Państwa odpowiada za szkodę w sytuacji, gdy nie ma lub nie można ustalić przedsiębiorcy prowadzącego działalność wywołującą szkodę, ale też nie ma jego następcy prawnego.
Następstwo prawne musi wynikać z przepisu prawa, który nakazuje traktować dany podmiot jako następcę prawnego kogoś innego.
Najbardziej klasycznym przykładem jest spadkobranie po osobie zmarłej. Spadkobiercy są następcami osoby zmarłej i potencjalnie mogą odpowiadać za długi zmarłego.
Podobnie w przypadku osób prawnych (np. spółki akcyjna czy z ograniczoną odpowiedzialnością) mówimy o następstwie prawnym, które może nastąpić w wyniku np. połączenia lub podziału spółek.
Należy podkreślić, że bliskość geograficzna kopalń, czy korzystanie z tych samych złóż minerałów nie przesądza o byciu następcą prawnym.
Przykład 6.
Tu przypominamy Przykład 5, dotyczący Rudy Śląskiej i szybu Hugo, który należał do kopalni Wolfgang. Po II wojnie światowej majątek kopalni Wolfgang został znacjonalizowany przez państwo komunistyczne. Na bazie tego majątku, ale nie na bazie zlikwidowanego szybu Hugo, prowadzona była działalność górnicza przez kolejne kopalnie, w tym przez Kompanię Węglową S.A. Mimo to Sąd nie doparzył się następstwa prawnego. Uznał co do zasady, że nacjonalizacja przerywa następstwo prawne.
Na bazie tego wyroku, jak też własnych analiz, Spółka ZGH „Bolesław” S.A. przyjmuje, że nie może być traktowana jako następca prawny podmiotów istniejących do końca II wojny światowej i następnie znacjonalizowanych przez państwo komunistyczne.
Obecnie działająca Spółka ZGH „Bolesław” S.A. powstała w wyniku komercjalizacji przedsiębiorstwa państwowego o tej samej nazwie. To przedsiębiorstwo państwowe powstało z dniem 1 stycznia 1990r. na mocy zarządzenia właściwego Ministra.
Stąd też obecnie istniejąca Spółka jest bezpośrednio następcą prawnym podmiotu istniejącego i działającego od 1990r.
A co z okresem od II wojny światowej do 1990 roku ?
Dla przedziału czasowego pomiędzy 1945 a 1989 rokiem ewentualne kwestie następstwa prawnego ZGH „Bolesław” S.A. trzeba będzie wykazywać. Nie możemy tego jednoznacznie przesądzić ani wykluczyć.
Zakłady liczą się z możliwością przypisania im odpowiedzialności za skutki działalności górniczej prowadzonej po 1945 roku, czyli po nacjonalizacji podstawowych gałęzi przemysłu. Zakłady nie przesądzają jednak takiego założenia i pozostawiają je otwarte.
• Odpowiedzialność solidarna za szkody górnicze
Zgodnie z art. 146 ust. 5 PGG, „Jeżeli szkoda nastąpiła także z innych przyczyn niż ruch zakładu górniczego, odpowiedzialność podmiotów określonych w ust. 1-4 (także Skarbu Państwa) oraz innych podmiotów jest solidarna”.
Zgodnie z art. 441 par. 2 Kodeksu cywilnego Współodpowiedzialni dzielą kwotą zapłaconych/pokrytych szkód stosownie do stopnia swego przyczynienia się do szkody.
Przykład 7.
Doszło do uszkodzeń domu stojącego na pograniczu dwóch obszarów górniczych, w których dwaj przedsiębiorcy górniczy prowadzą działalność wydobywczą, względnie dwaj przedsiębiorcy górniczy wykonują swą działalności na różnych poziomach wydobywczych (głębokościach).
W takim wypadku uszkodzenia domu mogą być skutkiem działalności obu firm. Zatem obaj przedsiębiorcy górniczy odpowiadają za szkodę.
Przykład 8.
Dom stoi w pobliżu bardzo ruchliwej drogi, a pod domem prowadzone są roboty strzałowe.
W takim wypadku uszkodzenia domu mogą być spowodowane przez wibracje i hałas z drogi oraz przez roboty strzałowe. Odpowiedzialność za szkody ponosi więc przedsiębiorca górniczy i zarządca drogi.
Przedstawione powyżej wyjaśnienia wraz z przykładami świadczą, że problem odpowiedzialności zarówno za szkody spowodowane ruchem zakładu górniczego jak i za szkody związane z istnieniem górnictwa historycznego jest tematem trudnym. Wg najlepszej wiedzy Zarządu Spółki przypisywanie wyłącznie ZGH Bolesław S.A. odpowiedzialności za skutki górnictwa, w szczególności historycznego w rejonie olkuskim i bolesławskim jest błędne i niesprawiedliwe.
W konsekwencji przyjęcie przez Skarb Państwa, samorządy i inne organa administracji państwowej biernej postawy wobec obowiązku podjęcia niezbędnych przedsięwzięć zapobiegawczych nie jest właściwą strategią.
Zastanowić się trzeba, czy takie podejście jest uczciwe wobec lokalnej społeczności w obliczu czekających wyzwań.